W piątek (6 czerwca) wybraliśmy się – uczniowie klas pierwszych gimnazjum – na wycieczkę do stolicy. Tym razem nasze wychowawczynie – pani Małgorzata Chibowska i pani Barbara Filipiak zaplanowały obejrzenie filmu „Czarownica” w reżyserii Roberta Stromberga oraz zwiedzaniePałacu na Wodzie – Łazienek.
Film obejrzeliśmy (jak zwykle) w Multikinie na Targówku. Dzieło Stromberga okazało się fascynujące. Przenieśliśmy się w okres dzieciństwa, kiedy to nasi rodzice czytali nam bajki Walta Disney’a, m.in. baśń o śpiącej królewnie. Bardzo podobała nam się kreacja Angeliny Jolie, która wcieliła się w złą Diabolinę. Według nas rewelacyjne są też postacie i efekty baśniowe – wróżki, stwory, potwory, tajemnicze krajobrazy. Bajka o zwycięstwie dobra i miłości nad złem, i nienawiścią zmusiła nas do refleksji nad życiem.
Po atrakcjach w kinie udaliśmy się do letniej rezydencji króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Myśleliśmy, że będzie nudno, a tymczasem pobyt w Łazienkach Królewskich okazał się niezwykle ciekawy. Ogród przy Agrykoli jest o tej porze roku przepiękny. Zachwyca bujna zieleń i różnobarwne klomby, po których dumnie spacerują pawie – obiekty zainteresowania wszystkich turystów.
Rezydencja króla Stasia zauroczyła nas cudownymi wnętrzami. Mogliśmy je zwiedzać, odsłuchując informacje. Każdy z nas otrzymał od obsługi słuchawki i piloty, które umożliwiały wysłuchanie historii zwiedzanego pomieszczenia. Najbardziej zaciekawiły nas oryginalne sprzęty, akcesoria królewskie, np. pistolety należące do władcy.
Ciekawie jest poczuć, choć przez chwilę, atmosferę czasów króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Jednak stwierdziliśmy, że epoka, w której żył, mimo jej bogactwa, przepychu, jest dla nas bardzo odległa.
Po uczcie duchowej mieliśmy, tradycyjnie, coś dla ciała. Po drodze do Wyszkowa zatrzymaliśmy się w McDonaldzie. Piątkowy wyjazd możemy uznać za bardzo udany.
