„Śpiewajmy wszyscy w ten radosny czas…” intonowali drugo- i trzecioklasiści w dniach 16-18 maja na wspaniałej, integracyjnej wycieczce.
Pierwszego dnia zwiedziliśmy Park Dzikich Zwierząt w Kadzidłowie, jedno z nielicznych miejsc w Polsce, gdzie można zobaczyć dzikie zwierzęta w warunkach zbliżonych do naturalnych. Dużo radości sprawiło pogłaskanie osiołka, nakarmienie jelonka, podziwianie pawia czy zajrzenie w oczy sowie. Frajdą tego dnia okazał się również rejs statkiem FARYJ po Jeziorze Nidzkim oraz podglądanie cudownej fauny i flory Mazur. Zmęczeni dotarliśmy do nowoczesnego hotelu MANOR malowniczo położonego nad Jeziorem Żbik w Olsztynie. Kąpiel w basenie i zabawa w Bajkolandii dopełniły emocje tego dnia…
Drugi dzień wycieczki rozpoczęliśmy nauką łucznictwa, każdy mógł spróbować sił w strzelaniu z łuku do tarczy. Piesza wycieczka do gospodarstwa agroturystycznego pozwoliła rozruszać kości, zażyć pięknych warmińskich widoków pól i lasów. Niespodzianką okazało się małe disco w specjalnej stodole z prawdziwym piosenkarzem ukraińskim o pseudonimie artystycznym Dima z Kryma, który tylko dla nas dał mały koncert na żywo. Obejrzeliśmy gospodarskie zwierzaczki, kolorowo malowane wiejskie obejście i niestety nie wszystkim podobały się zapachy typowe dla wiejskiego podwórka.
Po obiedzie relaks na świeżym powietrzu, zabawa na boisku, Bajkolandii i kręgielni. Krótki deszczyk dał nam czas na wytchnienie i upieczenie kiełbasek na grillu w oranżerii. Umorusani, ale szczęśliwi dalej bawiliśmy się zjeżdżając na linolocie. Po kolacji wystrojeni ruszyliśmy na parkiet. Dyskotekowe rytmy szybko zwaliły nas z nóg. Nikt po takim dniu nie miał kłopotów ze snem.
Ostatniego dnia zwiedzaliśmy Olsztyn. Zachwyciło nas Stare Miasto z Bramą Wysoką, Zamek Kapituły Warmińskiej, Katedra św. Jakuba… Jesteśmy bogatsi o nową wiedzę. Już wiemy, co to jest arka, epitafium, prezbiterium, rozróżniamy sufity siatkowe i kryształowe, potrafimy zachować się w dużym hotelu, korzystać z wypoczynku tak, żeby nie przeszkadzać innym, staliśmy się bardziej samodzielni i kreatywni. To była bardzo udana wycieczka, zrozumieliśmy, że naprawdę „podróże kształcą”.
Uczestnicy wycieczki z klasy II i IIIab, wychowawczynie
Beata Paruszewska, Ewa Zdunek, Sylwia Wojewódzka
oraz mama Pani Dominika Żelazowska
